Chemikalia są wszędzie
Coraz więcej osób jest świadomych tego, jak wiele substancji chemicznych dociera do naszego organizmu każdego dnia. I o ile jesteśmy w stanie ograniczyć je w jedzeniu czy wodzie, zapominamy o tym, że znajdują się one także w ubraniach, które nosimy. Chociaż Unia Europejska zakazuje stosowanie niektórych substancji chemicznych w tekstyliach, nadal możemy znaleźć je na rynku – na przykład jeśli ubrania produkowane były poza UE. Dlatego spoglądanie na metki i sprawdzanie, skąd pochodzi modny krótki płaszcz damski, czy też męska koszulka polo, którą wkładasz do koszyka. Dodatkowo warto pamiętać, że ubrania z tworzyw sztucznych zawsze oddziałują na nasz organizm gorzej, niż z materiałów naturalnych. Stąd chociażby nadmierne pocenie w poliestrowych koszulkach. Kontakt ze sztucznym materiałem może też skończyć się uczuleniem.
Ubrania na lata, czy na chwilkę?
Składy ubrań pokazują nam nie tylko, czy możemy swobodnie założyć dany produkt bez troski o nasze zdrowie. To także idealny wskaźnik wytrzymałości ubrania. Niektóre materiały po jakimś czasie będą rozciągać się, a nawet rwać, gdy inne, takie jak chociażby wełna, pozostaną w dobrym stanie. O ile oczywiście będziesz o nie dbać. Wiele zależy od konserwacji materiałów i odpowiedniego ich czyszczenia. Prawdą jest jednak, że wełniany sweter posłuży ci dłużej, niż akrylowy. Będzie także bardziej stylowy – moda na naturalne materiały trwa. Pamiętaj jednak, że nie tylko wełna czy len są warte wybierania. Także naturalna bawełna, a nawet wiskoza będą doskonałym wyborem z użytkowego punktu widzenia. Bardzo łatwo je odświeżysz.
Skład ubrań nie musi być dla ciebie czarną magią. Wystarczy spojrzeć na metkę i wyciągać wnioski. Jeśli w składzie znajdują się same syntetyczne materiały, lepiej zostawić taki produkt – chyba że jest to ubranie sportowe. Ciuchy na co dzień powinny być naturalne. Więcej o dobrych praktykach wybierania ubrań znajdziesz na stronie Bialcon.pl.