Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 20 sierpień 2018 15:52

Jak ubrać się na pole golfowe?

Jeszcze do niedawna trudno było znaleźć dobre pole golfowe w Polsce. Dostępne były tylko te obiekty, które znajdowały się na prywatnych posiadłościach. Dzisiaj nie mamy większego problemu z pójściem na trening, zwłaszcza w większych miastach i na ich obrzeżach. Można powiedzieć, że golf "trafił pod strzechy", a wraz z nim pojawiła się moda dedykowana właśnie tym sportowcom.

 

Moda golfowa to połączenie luźnego stylu z eleganckim. Jak to możliwe? Wystarczy spojrzeć na polo Lacoste, aby to zrozumieć. Mówi się, że jest to zajęcie dla dżentelmenów, a prawdziwy golfista musi nie tylko umieć celnie uderzać, ale też wyglądać. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zasady doboru stroju są obecnie znacznie mniej restrykcyjne, niż przed laty.

Klasyka kontra nowoczesność

Ciężko obecnie znaleźć na polu golfowym klasyczną biel, która niegdyś dominowała w strojach. Stare zasady zostały dawno przełamane i zastąpione nowymi. Obecnie w czasie rozgrywki może być, a nawet powinno być kolorowo. Zdarzają się miłośnicy klasyki, którzy wybierają stosowane barwy i koszulki polo Lacoste o tradycyjnym kroju. Wiele osób skłania się jednak ku nowoczesności i poszukują odrobiny szaleństwa. To przede wszystkim ludzie młodzi oraz kobiety, które coraz chętniej interesują się tym sportem.

W Siemianowicach Śląskich odbywają się zawody Silesia Businness Life Golf Cup. To na nich można zobaczyć aktualnie panujące trendy wśród golfistów. Na ostatnich zmaganiach sportowców na polu golfowym widać było cały przekrój kolorów - z jednej strony klasyczna biel, z drugiej odcienie różowego, fioletowego, zielonego, kanarkowożółty, błękity etc. Mariusz Czerkawski postawił na polo marki Lacoste i spodenki w kratkę tej samej marki. Co ciekawe, ten znany hokeista rozpoczął swoją przygodę z golfem właśnie od sesji modowej do reklamy. Wraz z innymi sportowcami pozował na niej w strojach golfowych. Ubrania tak spodobały się naszemu hokeiście, że ten postanowił spróbować swoich sił w prawdziwej grze.

Wielu golfistów zgadza się, że miło jest zachowywać tradycję grając w tzw. pumpach, czyli charakterystycznych, szerszych w kroku spodniach. Jednak wygoda jest najważniejsza, dlatego wielu z nich stawia na sprawdzone krótkie spodenki. Wciąż jednak niedozwolone jest noszenie na polu dżinsów, dresu, czy zwykłych tiszertów bez kołnierzyka.